Dziś wyruszamy my, czyli Mateusz Balcerzak i Andrzej Szypowski. Planujemy dotrzeć do miejsca, gdzie zostawimy auto jutro ok. południa. Tak też umówiliśmy się z chłopakami. Zejdą do nas aby pomóc nam wtachać wory na górę, a jest co nosić...
Z otrzymanego dziś smsa wynika, że chłopaki nie tracą czasu. Mateo donosi, że obcykali już podejście pod Maja Vukoces, gdzie zostawili depozyt wody. Opracowali schematy potencjalnych dróg na Turni w masywie Maja Scokistes (nasze dru). Ekipa znajduje się obecnie na rekonesansie pod inną ścianą, Mają Arapit. Pierwsze spostrzeżenia to kruszyzna i słaba asekuracja. Miejmy nadzieję, że to tylko pierwsze wrażenie.
Obóz został przeniesiony w głąb doliny, jeziorku się wyschło.
Pozdrawiamy
Mateusz i Andrzej